Joanna Górecka

  

  

Rolnictwo

na terenie WPN

  

  

  

  

Czernieją pola orne,
Milczące i pokorne.
Pośród nich świeże kliny 
zielonej oziminy.
Na widnokręgu lasy
Dłużą się w sine pasy.
Dalekich wzgórzy grzbiety
przywdziały mgieł fiolety.
W górze niebiosa senne, 
Mleczne i bezpromienne.
Prostota apostolska,
szara zaduma polska...

Leopold Staff, Pejzaż

  

  

Wigierski Park Narodowy obejmuje swoimi granicami nie tylko lasy i jeziora, lecz także łąki i pola uprawne. Grunty użytkowane rolniczo na terenie parku zajmują powierzchnię ponad 2.200 ha. Tereny prywatne, w tym także tereny rolnicze, w obrębie parku narodowego podlegają jedynie ochronie krajobrazu, natomiast sposób użytkowania gruntów, metody produkcji rolnej, zależą wyłącznie od właściciela terenu.

Średnia wielkość gospodarstw na terenie parku to około 8–9 ha, chociaż zdarzają się gospodarstwa o powierzchni ponad 50 ha. Produkcja rolna na terenie WPN nie jest zbyt intensywna, co wynika z warunków klimatycznych oraz glebowych. Warunki przyrodniczo-klimatyczne: surowy klimat, krótki okres wegetacyjny, niskie klasy bonitacyjne gleb oraz polodowcowa, bardzo zróżnicowana rzeźba terenu nie sprzyjają produkcji rolnej. Także rozłóg pól, niewielkie rozmiary działek, dzielenie pól, np. w trakcie dziedziczenia spadku, nie sprzyjają mechanizacji i intensyfikacji. W większości gospodarstw prowadzona jest drobnotowarowa produkcja. 

  

Tradycyjna orka. Fot. J. Borejszo

  

Gospodarstwa rodzinne i mało intensywna produkcja rolna to tradycja tutejszego rolnictwa, zmuszająca jednak do szukania innych, pozarolniczych źródeł dochodów. Wielu rolników i członków ich rodzin pracuje zawodowo, prowadzi własną działalność pozarolniczą. W ostatnich latach coraz więcej gospodarzy zajmuje się agroturystyką. Gospodarstwa agroturystyczne posiadają coraz szerszą ofertę, zaczynając od noclegów w pokojach gościnnych czy w bardziej spartańskich warunkach – na polach namiotowych, poprzez stołówki, gdzie można spróbować regionalnych potraw, jak soczewiaki czy kartacze z produktów wytworzonych w gospodarstwie, do zorganizowanych wycie- czek, kuligów, spływów kajakowych. Z roku na rok wzrasta liczba mieszkańców WPN zainte- resowanych obsługą ruchu turystycznego. Dzisiaj turysta może szukać noclegu już u ponad trzydziestu gospodarzy.

Powszechnie uprawiane na terenie WPN są zboża (żyto, owies, jęczmień, mieszanki), ziemniaki, a z innych okopowych – buraki, marchew, niekiedy także uprawia się kukurydzę na paszę dla bydła.

Zaorane pole, okolice Maćkowej Rudy.
Fot. J. Borejszo

  

Zielone żyto. Fot. J. Górecka

  

W kilku gospodarstwach na terenie parku uprawia się tytoń. Jest to tradycyjnie tutaj uprawiana roślina przemysłowa. Gospodarze suszą tytoń we własnych suszarniach, a bez- pośrednim odbiorcą tego produktu jest „British- American Tobacco Polska” SA z siedzibą w Augustowie. Nawożenie mineralne jest niewielkie, powszechnie używa się obornika. Wszelkie środki ochrony roślin są ograniczone do niezbędnych.

Produkcja zwierzęca w gospodarstwach jest bardzo zróżnicowana. Są tutaj gospodarstwa hodowlane produkujące zarówno mleko, jak też bukaty czy tuczniki. W gospodarstwach utrzymywane jest bydło, trzoda chlewna, powszechnie występują konie, bardzo rzadko kozy. Z ptactwa domowego w gospodarstwach utrzymywane są właściwie wszystkie gatunki drobiu: kury, kaczki, rzadziej gęsi, spotkać można nawet indyki, a także perlice, niekiedy też bażanty. Te ostatnie raczej w chowie amatorskim. W niektórych gospodarstwach znajdują się pasieki.

Niestety, na terenie WPN nie ma gospodarstw ekologicznych, atestowane gospodarstwa znajdują się nielicznie w otulinie parku i dalej, na obszarze powiatu augustow- skiego, i kilka w powiecie suwalskim.

Niewielkie pola uprawne, łąki, pastwiska usiane pomiędzy charakterystycznymi dla Suwalszczyzny lasami i jeziorami wzbogacają krajobraz WPN, a także są siedliskiem wielu cennych, rzadkich gatunków roślin i zwierząt. Urozmaicona rzeźba terenu, wraz z mozaiką siedlisk – lasów, jezior, rzek, pól, łąk, sadów, zadrzewień, terenów zabudowanych – cechuje teren WPN i pozwala zachować różnorodność życia zarówno w świecie roślin jak i zwierząt. Naturalne ekosystemy są ogromnym walorem Suwalszczyzny i wraz z niezanieczyszczonym powietrzem i wodami stanowią wartości poszukiwane przez współczesnego turystę, a także doceniane przez mieszkańców i coraz częściej pragnących się osiedlać właśnie tutaj, przybyszy z dużych miast. Zachowanie takiego sielskiego obrazu wymaga jednak utrzymania terenu parku w stanie niezmienionym, a więc: zachowania terenów otwartych – niedopusz- czenia do ich zarastania, czyli kontynuowania ekstensywnej gospodarki rolnej (wypas lub koszenie łąk); nierozszerzania terenów zabudowanych; nieintensyfikowania produkcji, a wręcz przeciwnie – jej ekologizacji.

  

  

Ciąg dalszy