Sinice w Wigrach?
Po awarii, która nastąpiła w suwalskiej oczyszczalni ścieków w dniu 27 lipca br. i po skażeniu rzeki Czarna Hańcza, skutkującym masową śmiertelnością ryb, w mediach pojawiły się alarmistyczne wiadomości o pojawieniu się w jeziorze Wigry zakwitów sinic, stanowiących zagrożenie dla kąpiących się.
Uspokajamy. Sinice są stałym składnikiem fitoplanktonu jeziora, jednak mogą wywoływać reakcje alergiczne wyłącznie w okresach masowego występowania, tzw. zakwitów.
W sytuacji, gdy wzrasta żyzność wody, zwłaszcza w okresie wysokich temperatur, glony i sinice zwiększają swoją liczebność, co skutkuje szybkim zmniejszeniem się przezroczystości wody. Woda ma wówczas intensywnie zielony lub zielonosiny kolor.
W chwili obecnej w jeziorze Wigry nie występują intensywne zakwity, woda ma wyjątkową jak na tę porę roku przezroczystość, wynoszącą około 2,5 metra. Przy takiej przezroczystości wody nie może być mowy o występowaniu zakwitów i obawach o skutki zdrowotne kąpieli w Wigrach.
Analiza próbek wody pobranych przez WIOŚ z jeziora Wigry w dniu 30 lipca ze stanowisk na Plosie Północnym (na wysokości klasztoru wigierskiego), przy plaży PTTK w Starym Folwarku oraz w Zatoce Hańczańskiej – w pobliżu dopływu Czarnej Hańczy, nie wykazała zjawiska wystąpienia intensywnych zakwitów glonów i sinic.
W rejonie plaży w Starym Folwarku wykazano występowanie sinic z rodzajów Anabaena i Microcystis, jednak w zagęszczeniach, które u osób o przeciętnej wrażliwości nie wywołają żadnych podrażnień lub innych objawów alergicznych.
Konkludując, w miejscach gdzie po wejściu po pas do wody zobaczycie swoje stopy, możecie się bezpiecznie kąpać. Miłego wypoczynku nad Wigrami!
Powrót
Strona główna Wigierskiego Parku Narodowego
|