Wieża widokowa w Nowej Wsi
Z wieży roztacza się rozległy widok na lasy północnej części Wigierskiego
Parku Narodowego. Z kolei bezpośrednio przed nami, a także podążając dalej
czarnym szlakiem w dół, na wschód, zobaczymy otwarty teren porośnięty łąką
świeżą. Jest to nie tylko cenne siedlisko różnych chronionych gatunków
roślin zielnych, ale także rzadkich motyli czy ptaków.
Utrzymywanie otwartych przestrzeni pośród lasów jest ważne dla zachowania
bioróżnorodności, dlatego Wigierski Park Narodowy prowadzi aktywną ochronę
takich siedlisk, zapobiegając sukcesji lasu. Przed nami, nieco po lewej
stronie widzimy młodnik sosnowy. Gdyby nie zabiegi WPN, polegające na
koszeniu i wypasaniu zwierząt, cały ten obszar byłby obecnie porośnięty
takimi drzewami.
Teren stopniowo opada w kierunku doliny Maniówki – niewielkiej, bystrej
rzeczki, charakteryzującej się dużą naturalnością. Jej brzegi porastają
bardzo specyficzne zbiorowiska roślinności bagiennej, np. łęg
gwiazdnicowo-olszowy. W bujnie rozwiniętej warstwie ziół rośnie m.in.
szczyr trwały, gwiazdnica gajowa i świerząbek korzenny. Latem woda rzeki ma
często temperaturę o kilka stopni niższą niż w innych ciekach parku. Nurt
Maniówki przegradzają tamy budowane przez bobry.
W stromych skarpach widać
jamy bobrowe i wydeptane przez te zwierzęta ścieżki w stronę wody.
Niedaleko stąd Maniówka zakręca na wschód i wpływa do nieco większej
Wiatrołuży. W widłach pomiędzy tymi dwiema rzekami ukryte jest okrągłe
jeziorko Pietronajć. Co ciekawe, lustro wody tego akwenu położone jest
prawie 4 m powyżej doliny Wiatrołuży, od której oddziela go wyniosły wał.
Zagadkowe jest pochodzenie Pietronajcia. Pojawiła się nawet teoria, że jest
to wypełniony wodą krater po uderzeniu meteorytu. Zbiornik jednak jest
najprawdopodobniej reliktem po tzw. pingo, czyli polodowcowym wzgórzu,
pierwotnie kryjącym wewnątrz dużą soczewkę lodu, która po wytopieniu
utworzyła misę jeziora, zaś zepchnięty materiał uformował widoczny wał.
Na grafice przedstawiającej ukształtowanie terenu wyraźnie widać też linię
okopów
z czasu II wojny światowej, kiedy przebiegała tu linia frontu
niemiecko-rosyjskiego. Widoczne okopy pozostały w wyniku działań wojennych
z 1944 roku. Budowę linii obronnych na Suwalszczyźnie, Niemcy rozpoczęli
już wiosną 1944 roku. Zamierzali powstrzymać tu nacierającą Armię Czerwoną
przed wkroczeniem na terytorium III Rzeszy. Odcinka frontu miedzy jeziorem
Królówek a jeziorem Szelment broniła niemiecka 170 Dywizja Piechoty ze
składu 4 Armii.
W Wigierskim Parku Narodowym żyje 52 spośród 88 dziko żyjących w naszym
kraju gatunków ssaków lądowych.
Lasy w północnej części Parku zamieszkują 4 gatunki ssaków kopytnych: łoś,
jeleń szlachetny, sarna i dzik.
W okolicy łąk i pól uprawnych można zaobserwować zająca szaraka, a w
pobliżu rzek i innych zbiorników wodnych herbowe zwierzęta WPN - bobry.
Do najczęściej obserwowanych na terenie całego parku drapieżników należą:
lis, jenot i kuna leśna. Okoliczne tereny obejmuje też terytorium jednej z
żyjących na terenie WPN wilczych rodzin. Obecność wilków najłatwiej można
stwierdzić w miesiącach zimowych, rejestrując tropy tych drapieżników na
śniegu.
Fotografie zwierząt: Wojciech Misiukiewicz
Nagrania z fotopułapek ze zwierzętami żyjącymi na
terenie WPN można obejrzeć
na naszym kanale na YouTube:
https://bit.ly/37zJAIL