W czasie zimy przypada okres godowy wielu mieszkańców lasu. Dziki
przystępują do huczki w grudniu, cieczka lisów i wilków odbywa się
w styczniu i lutym, także kruki zakładają gniazda już w lutym, licząc
na potrzebną do wykarmienia piskląt obfitość padliny po ciężkiej dla
zwierząt zimie.
Dawniej zima była okresem najintensyw- niejszych prac w lesie. Rok
gospodarczy zaczynał się w październiku, a do końca marca zalecano
wykonanie 90% rocznych planów pozyskania drewna. Drzewa na zrębach
wycinano wyłącznie zimą w okresie spoczynku wegetacyjnego. Dawało to
pewność otrzymania surowca najlepszej jakości i gwarantowało trwałość
wyrobów z drewna. W okresie zimowym łatwiej też było o robotników leśnych,
którymi stawali się rolnicy wolni w tym czasie od prac polowych. Obecnie w
lasach gospodarczych uwarunkowania te nie mają takiego znaczenia, a w
parkach narodowych praktycznie nie stosuje się zrębowego sposobu
pozyskania drewna.
Ważne dla przyszłości lasu jest także zabezpieczenie małych sosen i
sadzonek liściastych przed zimowymi uszkodzeniami przez jelenie i sarny.
Pojedyncze drzewka zabezpiecza się plastikowymi osłonami lub smaruje
preparatami chroniącymi przed zgryzaniem i spa- łowaniem. Większe obszary
upraw grodzi się siatką.
Późną jesienią, po pierwszych przymroz- kach, kiedy większość owadów
zapada w stan spoczynku, w lesie rozpoczynają się poszukiwania szkodników
sosny. Leśnicy na podstawie liczby znalezionych w ściółce poczwarek,
larw i kokonów potrafią określić, czy w następnym roku pojawi się
istotne zagrożenie drzewostanów z e strony strzygoni choinówki, barczatki
sosnówki, borecznika czy poprocha cetyniaka. Owady te w przypadku masowego
występowania, zdolne są ogołocić z igieł drzewa na dużych obszarach.
Zima to czas zbioru nasion naszych głównych gatunków drzew. Najlepsze
nasiona otrzymuje się z szyszek sosnowych zebranych w styczniu i
lutym, nieco wcześniej kończy się optymalny termin zbioru szyszek świerka.
Spałowane sosny (fot. J.Łoziński)
|
|
Szyszki pozyskuje się przeważnie z drzew ściętych, co nie
stanowi większego problemu, natomiast zbiór szyszek do celu hodowli
selekcyjnej powinien odbywać się w koronach drzew stojących, co wymaga
specjalistycznego sprzętu i wykwalifikowanych pracowników.
Osłonki zabezpieczające sadzonki przed zgryzaniem
(fot. J.Łoziński)
Zima to dobra pora na prowadzenie cięć pielęgnacyjnych (trzebieży) w
drzewostanach nie zagrożonych okiścią oraz w tych, które z powodu podmokłego
podłoża nie są dostępne w innej porze roku. Wyciąganie ściętych drzew
(zrywka) po śniegu nie powoduje zniszczeń w runie leśnym, unika się
wtedy także uszkodzeń sąsiednich drzew. Należy pamiętać, by po trzebieży
pozostawić część sosnowych i osi- kowych wierzchołków jako pokarm dla
jeleni. Dostarczanie zwierzynie innej karmy musi być starannie zaplanowane
i powinno być stosowane tylko w wyjątkowych sytuacjach.
W zimowych miesiącach leśnicy bacznie obserwują las. Duże znaczenie
ma inwen- taryzacja wywrotów i złomów oraz wyszukiwanie drzew opukiwanych
przez dzięcioły. Pozwoli to na szybkie usunięcie uszkodzonych lub
zasiedlonych przez owady drzew, aby nie dopuścić do wiosennego rozmnożenia
się korników.
Systematycznej kontroli podlegać muszą także ogrodzenia upraw. Zbyt późno
zauważona przerwana przez upadające drzewo lub gałąź siatka może
otworzyć chmarze jeleni drogę do smacznych młodych drzewek. Lustracja młodników
podczas opadów śniegu i okiści ułatwi ustalenie potrzeb i pilności
zabiegów pielęgnacyjnych w latach następnych. Odpowiednio zorganizowana
rejestracja tropów zwierzyny leśnej pozwala na określenie jej liczebności
nawet w dużych kompleksach leśnych.
Warto odwiedzić las zimą i wybrać się na pieszą lub narciarską
wycieczkę. Okaże się wtedy, że nie cała przyroda zapadła w głęboki
sen. Nawet, gdy nie błyśnie nisko zawieszone o tej porze roku słońce,
przekonamy się, że w zimowym lesie jest naprawdę pięknie.
|