Nr 3/2006

 HISTORIA, TRADYCJA, KULTURA   

Rosochaty Róg.  Fot. M.Kamiński

  

Anna i Maciej Ambrosiewicz

  

 

ROSOCHATY  RÓG

(1) 

 

   

Historia najmłodszej wsi nadwigierskiej - Rosochatego Rogu - sięga zaledwie połowy XIX wieku. Położona nad wschodnim brzegiem Wigier wieś ma kolonijną zabudowę rozproszoną na powierzchni 230 ha. Rozrzucone zabudowania nie przyciągają uwagi, jedynym wyróżnikiem w krajobrazie tej wsi jest niewielki cmentarz staroobrzędowców.

  

Tereny dawnych puszcz Przełomskiej i Perstuńskiej, stanowiące zachodnie rubieże Wielkiego Księstwa Litewskiego, były stopniowo kolonizowane od XVI do początku XIX wieku. Działalność gospodarcza kamedułów wigierskich przyczyniła się do kolonizacji terenów wokół jeziora Wigry. Na południe od Czerwonego Folwarku pozostał jeden z ostatnich skrawków dawnej puszczy nad brzegami Wigier , który nie został przekształcony na osadę przemysłową lub wieś. Struktura osadnicza wokół Wigier została ukształtowana do połowy XIX wieku. Ostatnią wsią , która została założona na jeziorem Wigry, był Rosochaty Róg. Powstanie wsi wiąże się ściśle z osadnictwem staroobrzędowców na terenie Suwalszczyzny.

  

Po powstaniu listopadowym, w celu zacierania odrębności Królestwa Polskiego, władze carskie dokonywały zmian w strukturze administracyjnej, edukacji, ale również próbowały wpłynąć na strukturę narodowościową niektórych terenów. Władze guberni augustowskiej zdecydowały się wykorzystać do swoich celów staroobrzędowców; przypuszczalnie nie była to inicjatywa władz lokalnych, lecz realizacja polecenia z Petersburga.

  

Teren cmentarza staroobrzędowców. Fot. M.Kamiński

  

Przodkowie polskich staroobrzędowców pochodzili z ziemi nowogrodzko – pskowskiej i osiedlali się głównie na terenach dawnych Inflant polskich i Kurlandii, na terenie dzisiejszej Łotwy, skąd rozprzestrzenili się na Litwę. Liczbę staroobrzędowców w granicach przedrozbiorowej Rzeczypospolitej szacuje się na ponad sto tysięcy.

  

Skupiska staroobrzędowców na terenie Suwalszczyzny są najstarsze na terenie Polski w jej dzisiejszych granicach. Ich osadnictwo na tych terenach sięga drugiej połowy XVIII wieku. Między 1787 a 1789 rokiem pojawiły się tu następujące wsie staroobrzędowców: Głęboki Rów, Szury, Wodziłki, Łopuchowo, Rasztabol i Zaleszczewo w powiecie suwalskim oraz Wysoka Góra i Biała Góra w sejneńskim. Później powstały jeszcze Pogorzelec, Rosochaty Róg i Białorzeczka.

 

Około roku 1836 przywędrowały z guberni mohylewskiej, witebskiej i włodzimirskiej 102 osoby odłamu prawosławia określanego jako jednowiercy, którzy połączyli się z miejscowymi staroobrzędowcami. Zachętą osadnictwa ze strony władz guberni augustowskiej była ziemia przekazana na potrzeby utworzenia wsi w miejscu dawnego ostępu Cieszkinie, należącego do leśnictwa Pomorze. Przyjmuje się, że wieś Rosochaty Róg została założona około 1845 roku przez staroobrzędowców, ale karczowanie lasu, budowa domów musiały trwać kilka lat. Nazwę wsi nadano od nazwy cypla na jeziorze Wigry - Rosochaty Róg, jednak w okresie międzywojennym była też nazywana Sawkową Górą.

  

  

  

     

Celem władz guberni było zapewne nie tylko osiedlenie rosyjskich osadników na terenach zajętych przez Polaków przybyłych nad jezioro Wigry z Mazowsza, ale również zwalczanie heretyków kościoła prawosławnego – za jakich uważano staroobrzędowców. Atmosferę wzajemnych niechęci oddaje K. Mecherzyński w artykule: „Wiadomość o filiponach polskich” („Rocznik Ces. Król. Towarzystwa Naukowego Krakowskiego”, poczet trzeci, t. V, s. 58-96) w 1861 roku:

Z początku nie chcąc łączyć się pod względem wiary z Filiponami, sprowadzali raz lub kilka razy do roku z gubernii Mohilewskiej z cerkwi Pokrowskiej (opieki Matki Boskiej) popa Józefa dla dopełnienia obrządków religijnych; lecz następnie wybrawszy ze swego grona staryka Cypryana Abramowa włościanina wsi Wisztort, już zaprzestali księdza Józefa do siebie sprowadzać. Cypryan Abramow przybrał sobie do pomocy duchownego Fedora Aleksiejewa. Jednowiercy trzymając się zasad przez Platona metropolitę Moskiewskiego (w dziele: Pieczatnyja prawiła Moskowfskaho metropolita Platona obustrojenii bohosłużenija Staroobriadcow) przepisanych, wszystkie sakramenta, oprócz kapłaństwa utrzymali w swej religii. Obyczaje jednak ich nie zrównały nawet filipońskim: próżniactwo i niechęć do uczciwej pracy przywiodły ich do nieprawego przywłaszczania cudzej własności, tem bardziej, gdy ujrzeli zamożność Filiponów długoletnią pracą i uczciwym zarobkiem nabytą. Filiponi bowiem, oprócz błędów w swej religii i chwilowej rozwiązłości w obyczajach, już pokochali przestrzeń tej wdzięcznej ziemi, na której osiedli i z której zapewnili już dla siebie dobry byt, oraz miłują uczciwą pracę i nie są ciężarem dla kraju, kiedy przeciwnie Rusini jednowiercy do włóczęgostwa przywykli, stają się przedmiotem licznych spraw w sądach nie tylko cywilnych lecz i kryminalnych. To też Rząd chcąc jednowierców zwrócić na drogę moralności, postanowił zbudować im cerkiew, i sprowadzić z Rossyi duchowieństwo właściwe przez arcypasterzy prawosławnych wyświęcone, i uzyskawszy zezwolenie cesarza Mikołaja I z dnia 19 Września (1 Października) 1812 r. (prawdopodobnie błędna data roczna – A.M.A.) w oddanej na jej siedziby wsi Karolinie, rozpoczął dnia 3(15) Maja 1846 r. budowę cerkwi z muru, która w r. 1850 ukończona, i pod wezwaniem Opieki Matki Boskiej (Pokrowa Bożija Materi) poświęcona została, a stąd wieś Karolin przybrała nazwę Pokrowsk. Do tej parafii proboszcz ksiądz Leonty sprowadzony został z diecezji Kaługskiej, a ponomar czyli dzwonnik z Moskwy. Jednowiercy osiedli w Pokrowsku, w Rosochatym Rogu, w Mikołajewsku (dawniej las Cieszkinie) i od r. 1852 w Alexandrowsku na trzebisku lasu rządowego Kopiec”.   

  

Krzyż na cmentarzu staroobrzędowców. Fot. M.Kamiński

  

   

   

ciąg dalszy   

   

   

  

indeks tematyczny "WIGRY" home Wigierski PN spis treści następny artykuł